Wernisaż wystawy „Polskie Klimaty” Agnieszki Słodkowskiej
Agnieszka Słodkowska ur. w 1973 r. w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Absolwentka Liceum Plastycznego w Kielcach.
W latach 1996-2001 studiowała na Wydziale Artystycznym
w Częstochowie (dziś Akademia im. J. Długosza).
Dyplom z rysunku artystycznego obroniła z wyróżnieniem
w pracowni prof. Jerzego Filipa Sztuki.
Brała udział w ponad 90- ciu wystawach zbiorowych w Polsce i za granicą
(Tajwan, Hiszpania, Ukraina, Francja, Słowacja, Japonia).
Na swoim koncie ma 28 wystaw indywidualnych w Polsce..
Jej obrazy znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce, Wielkiej Brytanii,
Japonii, Australii, Holandii, Belgii, Francji, Słowacji I Norwegii.
Zajmuje się malarstwem sztalugowym oraz sumi-e (japońska akwarela).
Autorska galeria malarstwa znajduje się na:
WWW.SLODKOWSKA.PL
https://www.facebook.com/Slodkowska-Painting-116854598410526/
Absolwentka Liceum Plastycznego w Kielcach.
W latach 1996-2001 studiowała na Wydziale Artystycznym
w Częstochowie (dziś Akademia im. J. Długosza).
Dyplom z rysunku artystycznego obroniła z wyróżnieniem
w pracowni prof. Jerzego Filipa Sztuki.
Brała udział w ponad 90- ciu wystawach zbiorowych w Polsce i za granicą
(Tajwan, Hiszpania, Ukraina, Francja, Słowacja, Japonia).
Na swoim koncie ma 28 wystaw indywidualnych w Polsce..
Jej obrazy znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce, Wielkiej Brytanii,
Japonii, Australii, Holandii, Belgii, Francji, Słowacji I Norwegii.
Zajmuje się malarstwem sztalugowym oraz sumi-e (japońska akwarela).
Autorska galeria malarstwa znajduje się na:
WWW.SLODKOWSKA.PL
https://www.facebook.com/Slodkowska-Painting-116854598410526/
Super relacja!
Mam pytanie do Szanownej Autorki, czy obraz pokazany w 4min 51 s nie przedstawia czasem widoku na Tatry z miejscowości Sromowce Wyżne? Naprawdę piękne miejsce i takoż cudnie jest namalowane.
Brawo Agnieszko – wielkie gratulacje!
Dzień dobry, dziękuję obu Panom za miłe słowa 🙂
Obraz, o który Pan pyta, tak, to są dokładnie te okolice! 🙂 Tytuł pracy: „Droga na Niedzicę”. Pozdrawiam serdecznie!
nie ma za co!
też tak chyba mam – „przez Japonię i Francję do Polski”…
Tak myślałem! Moje tereny.
Również pozdrawiam!
Łubiny są doskonałe. K
Piekny wernisaz, Pani Agnieszko…
… i przepiekne te Pani pejzaze… jestem nimi naprawde zauroczona. To prawda – jest Pani stworzona do malowania pejzazy !!!
A swoja droga to dobraliscie sie z Panem Hubertem jak w korcu maku… tez zdolnym grafikiem, rysownikiem, a moze nawet i malarzem… nie jestem pewna… ale do dzis pamietam emocje jak Pan Hubert skladal swoj super oryginalny podpis na targach ksiazki w Warszawie na stoisku Pana Gabriela…
… normalnie ciarki przechodzily po plecach z wrazenia !!!
Czyżby miał Pan na myśli obraz z Lofotów?
Bardzo Pani dziękuję za słowa uznania!
Hubert bardziej celuje w rysunku i grafice, malarstwo to moja działka. Choć ostatnio mąż miał bogate doświadczenia z używaniem koloru podczas rysowania komiksu „Noc Św. Bartłomieja”- komiks właśnie trafił do druku i niebawem będzie u Coryllusa w sklepie 🙂
Pozdrawiamy Panią serdecznie!
Uspokajające ducha pejzaże, a jednocześnie zachęcające, dające impuls do odwiedzenia przedstawionych pejzaży w naturze. Jestem pod wrażeniem.
Pozdrowienia z Gór Świętokrzyskich
Dziękuję Panu pięknie 🙂 Pozdrawiam serdecznie!