Pogadanka o Acta 2

Szanowni Państwo, dręczy mnie okropnie nad aktywność polityków wypowiadających się na temat swobód w internecie. Myślę, słuchając ich, że nie o swobody bynajmniej chodzi, ale o to, by utrzymywany w gotowości garnitur autorytetów, sztukmistrzów i magików mógł dalej pozostać na swoim miejscu. Krótko rzecz ujmując to są targi o to czy autorzy słabej muzyki, wtórni literacki i nędzni prowokatorzy grający na emocjach tłumu będą zarabiali dobre pieniądze czy trochę słabsze. Niczego więcej w tym sporze nie dostrzegam.

2 komentarze

  1. Genialne…

    … po prostu genialne 10 minut, w ciagu ktorych w pieknym stylu – jeszcze raz – rozwalil Pan te cala deta „dyrektywe” tych brukselskich debili i zwyklych  TCHORZY, ale takze te cale acta2…

    … a komentarze  Saryusza,  Karskiego, a takze  Rycha Czarneckiego – to po prostu jest  CZYSTE  DNO  !!!

  2. Nie wiem co tam się dzieje w TV, ale pewnie obecna władza znowu podnosi jakiś klangor.

    Problem w tym, że im chodzi jedynie o ten klangor, z którego nic nie wynika.

    To daje do myślenia, gdyż widać ewidentnie jak władze demokratyczne są obecnie upadłe, tak podłe, że jedyne co im pozostało to groźne kiwanie palcem w bucie i podnoszenie klangoru, kiedy zmiany są im narzucane czy im się to podoba czy nie. Spróbowaliby tylko stawić rzeczywisty opór.

Skomentuj Paris

Dane widoczne w formularzu zostaną zapisane w bazie portalu wraz z adresem IP komputera oraz podpisem przeglądarki jako pomoc przy wykrywaniu spamu. Adres e-mail nie zostanie opublikowany. Informacje o zasadach przetwarzania danych osobowych znajdą Państwo na stronie Polityka prywatności.