Ostatnio dodane
Paweł Zych o książce: Dobre czasy, czyli jak zarobić w średniowieczu – VI Konferencja LUL
Anglik tatarskiego chana – pogadanka – Gabriel Maciejewski
Léon Cahun – „Niebieski Sztandar” – pierwsze polskie wydanie już wkrótce – Gabriel Maciejewski
Łukasz Wysoczański – Sposób na cukrzycę. Protokół dr. Bernsteina
Prof Grzegorz Kucharczyk Niemcy kraj rewolucji Od reformacji do roku 1968. Wykład z konferencji LUL w Tłokinii
Najnowsze komentarze
- Splendor poem - Zapomniani. Historia krakowskiej szkoły ekonomicznej
- BialyKurp - Anglik tatarskiego chana – pogadanka – Gabriel Maciejewski
- coryllus - Léon Cahun – „Niebieski Sztandar” – pierwsze polskie wydanie już wkrótce – Gabriel Maciejewski
- olek - Léon Cahun – „Niebieski Sztandar” – pierwsze polskie wydanie już wkrótce – Gabriel Maciejewski
- Krzysztof - Łukasz Wysoczański – Sposób na cukrzycę. Protokół dr. Bernsteina
Tagi
akademia wnet
audiobook
banki
choroby
eligiusz niewiadomski
gabriel narutowicz
grzegorz kucharczyk
herezja
hohenzollernowie
II rzeczpospolita
imperia
I rzeczpospolita
I wojna światowa
józef piłsudski
klinika języka
konferencja historyczna
kozacy
kościół
kultura w sieci
miasta
michał radoryski
międzymorze
niemcy
polska
powieść
prusy
rewolucja
rocznica
rosja
rynek wydawniczy
sanacja
smoleńsk
socjalizm
szkoła nawigatorów
targi książki
tatarzy
ukraina
USA
wojna
wojsko
wpolsce
wybory samorządowe
zamach
zbigniew nienacki
żydzi
Copyright © 2020 — Prawy Górny Róg
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.
Kiedy się tego słucha to jest rewelacja .Styl potoczysty budzący zaciekawienie ,dobrze się toczy ,dybamicznie .To chyba nie tylko zasługa lektora .
Rewelacyjnie się tego słucha, Gabrielu! Tak jak kiedyś napisałam, że „Baśń jak niedźwiedź” t. I, czytana przez Brauna, to było dzieło sztuki /jako całość – tekst podany przez lektora/, tak i teraz budzi się absolutny apetyt na audiobuki z socjalizmów.
Strasznie się słucha lektora, sztuka dla sztuki. Co innego chciał autor a co innego wyszło w sluchowisku
Tylko jedne słowo:
Świetne!
Mimo, że przeczytałem już całość.
To powinien czytać, ale Wołoszański ze złowrogim podkładem muzycznym.
Lektor jest dobry, ale nie nadaje się do czytania tego rodzaju książek, bo jest zbyt emocjonalny, a autor taki nie jest.