Ostatnio dodane
„Między próżnią a metafizyką, czyli histerie starożytnich Greków” – Diogenes
Gabriel Maciejewski i minister Piotr Naimski – VIII Konferencja LUL w Ojrzanowie
Gabriel Maciejewski i kpt. Tomasz Badowski – VIII Konferencja LUL w Ojrzanowie
Krucjata dziecięca – Gabriel Maciejewski
Rafał Czerniak: Św. Ludwik – krucjaty i imperia
Najnowsze komentarze
- qwerty - Gabriel Maciejewski i minister Piotr Naimski – VIII Konferencja LUL w Ojrzanowie
- Aleksandra Nowak - O rozmowach mrówki ze słoniem, czyli Korei Północnej z USA
- wlodawa.net - Pytania, uwagi, propozycje
- EstateM - Anglik tatarskiego chana – pogadanka – Gabriel Maciejewski
- Michał Kolasiński - Prof. Jan Żaryn – O przewrocie majowym – krytycznie
Tagi
akademia wnet
audiobook
banki
choroby
eligiusz niewiadomski
gabriel narutowicz
grzegorz kucharczyk
herezja
hohenzollernowie
II rzeczpospolita
imperia
I rzeczpospolita
I wojna światowa
józef piłsudski
klinika języka
konferencja historyczna
kozacy
kościół
kultura w sieci
miasta
michał radoryski
międzymorze
niemcy
polska
powieść
prusy
rewolucja
rocznica
rosja
rynek wydawniczy
sanacja
smoleńsk
socjalizm
szkoła nawigatorów
targi książki
tatarzy
ukraina
USA
wojna
wojsko
wpolsce
wybory samorządowe
zamach
zbigniew nienacki
żydzi
Copyright © 2020-2024 — Prawy Górny Róg
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.
Kiedy się tego słucha to jest rewelacja .Styl potoczysty budzący zaciekawienie ,dobrze się toczy ,dybamicznie .To chyba nie tylko zasługa lektora .
Rewelacyjnie się tego słucha, Gabrielu! Tak jak kiedyś napisałam, że „Baśń jak niedźwiedź” t. I, czytana przez Brauna, to było dzieło sztuki /jako całość – tekst podany przez lektora/, tak i teraz budzi się absolutny apetyt na audiobuki z socjalizmów.
Strasznie się słucha lektora, sztuka dla sztuki. Co innego chciał autor a co innego wyszło w sluchowisku
Tylko jedne słowo:
Świetne!
Mimo, że przeczytałem już całość.
To powinien czytać, ale Wołoszański ze złowrogim podkładem muzycznym.
Lektor jest dobry, ale nie nadaje się do czytania tego rodzaju książek, bo jest zbyt emocjonalny, a autor taki nie jest.