Jeszcze niech napiszą książkę pt. „Portfolio Królestwa Bożego”
albo „Religion for Dummies” albo „Jezus dla niecierpliwych”.
Neoplatończycy to resztówka katolicyzmu ostatnich 100 lat, stąd ten rozjazd rzeczywistości a rzeczywistości dziecka tudzież naiwnej, skołowanej kobiety (feminizm).
Katolicyzm operowany jest pod narkozą już 200 lat.
Skutkiem tego jest to, że wszystkie narody katolickie zostały przerobione w wylęgarnie taniej siły roboczej (Irlandczycy, Szkoci, Polacy, Meksykanie, Filipińczycy itd.)
Jeszcze niech napiszą książkę pt. „Portfolio Królestwa Bożego”
albo „Religion for Dummies” albo „Jezus dla niecierpliwych”.
Neoplatończycy to resztówka katolicyzmu ostatnich 100 lat, stąd ten rozjazd rzeczywistości a rzeczywistości dziecka tudzież naiwnej, skołowanej kobiety (feminizm).
Katolicyzm operowany jest pod narkozą już 200 lat.
Skutkiem tego jest to, że wszystkie narody katolickie zostały przerobione w wylęgarnie taniej siły roboczej (Irlandczycy, Szkoci, Polacy, Meksykanie, Filipińczycy itd.)