Gabriel Maciejewski – Czy Rzeczpospolita była wenecką kolonią?

Gabriel Maciejewski prezentując najnowszy numer 23 kwartalnika Szkoła Nawigatorów, poświęcony Republice Weneckiej, stawia odważną tezę…

5 komentarzy

  1. Zainteresuj się:

    Jarosław Dumanowski, Magdalena Kasprzyk-Chevriaux : ” Kapłony i szczeżuje. Opowieść o zapomnianej kuchni polskiej”

    Koresponduje z.  Zaskakująca rola Francji 🙂

  2. Co do bycia kolonią: w jakim sensie (to tak jak z \rosją jako kolonia angielską…).

    Co do Polski:

    1/ Jeśli faktycznie Polska, Węgry i Ruś miały po chrystianizacji władców pełnic role „kotwic papiestwa”, to nasuwa sie pytanie, jakie były relacje Papieża i Wenecji w czasach Mieszka I?

    2/ A kolejne pytanie: jeśli relacje były złe, a hipoteza o „kotwicy” jest prawdziwa, to czy w stosunku do czasów Mieszka I ma sens zadanie pytania: „Czy Papieże ówcześni mieli jakichś 'swoich’ bankierów? N.p. jakieś preferowane miasta lub bardziej 'kosmopolityczne’ domy bankowe?

    3/ Jeśli takie pytanie ma sens i odpowiedź na to pytanie jest pozytywna, tzn. w czasach Mieszka I można mówić o kims jako o 'papieskim bankierze’ to Polska w czasach Mieszka I mogłaby być raczej uważana za 'kolonię bankiera/bankierów papieskich’.

    4/ Jeśli relacje Wenecji z Papieżem w czasach Mieszka I były dobre, to faktycznie, Polska mogła zacząć jako 'wenecka kolonia’.

    5/ Jeśli w czasach późniejszych relacje Wenecji z papiestwem poprawiły się, to, być, może, nastąpiła 'reorientacja Polski w strone bycia wenecką kolonią’ ?

     

  3. moglo tez byc tak, ze inne byly italskie powiazania, zaleznosci i sympatie panstwa Piastow , a potem Korony, a inne WKL. Tzn. Korona mogla od czasow Mieszka I ciazyc raczej w strone bankierow papieskich, a Litwa, od czasow Pax Mongolica, albo i wczesniejszych, w strone Wenecji. Jesliby tak bylo, to jak patrzec na slub Jadwigi z Jagiella? Czy bylaby to inicjatywa wenecka, czy papieska? Ewentualnie i taka, i taka, natomiast kazdy z promotorow tego dealu moglby miec inne cele …

  4. co do slubu Jadwigi i jagielly. Jesli ten deal sluzyl aktualnym interesom papieza i Wenecji, to

    1/ na czym polegal zysk kazdej ze stron?

    2/ czyim kosztem mial byc ten zysk osiagniety?

    Moja hipoteza – kosztem Cesarstwa. Moze tez kosztem Hanzy, jakis dostep do Rusi i Azji z Poludnia, w kierunki polnos-poludnie, z pominieciem wschod-zachod . Ale o co dokladnie chodzilo?

  5. ciekawa w tym kontekscie i w kontekscie hipotezy „kotwicy” jest tez alternatywna wersja odpowiedzi na pytanie, czyja kolonia byla Polska po chrystianizacji, mam na mysli wersje znana milicjantom, esbekom, niektorym ormowcom i niektorym cybernetykom. Materii dla tej wersji oraz jej weryfikatora dostarcza odpowiedz na pytanie „czy zydzi byli glownymi bankierami papiezy w czasach Mieszka I ?”

Skomentuj Piotr Kozaczewski

Dane widoczne w formularzu zostaną zapisane w bazie portalu wraz z adresem IP komputera oraz podpisem przeglądarki jako pomoc przy wykrywaniu spamu. Adres e-mail nie zostanie opublikowany. Informacje o zasadach przetwarzania danych osobowych znajdą Państwo na stronie Polityka prywatności.