Gabriel Maciejewski – O politykach, tryptyku i krajobrazie

Z kilku oderwanych od siebie inspiracji powstał taki mówiony felieton…

5 komentarzy

  1. Można dużo mówić, ale najważniejsze jest to, że:

    dobrze, że jesteś CORYLLUSIE!

  2. Pełna zgoda z Panem Andrzejem z Gdańska. Oglądałem na razie dwa razy, felieton bardzo mocny, kilka oderwanych od sienie inspiracji dało piorunujący efekt. Odnośnie tego co nas otacza, krajobrazu i tego jak powinna wyglądać rzeczywistość wokół nas przypomniały mi się czasy kiedy w 2016 na ŚDM przyjechała młodzież, akurat do nas z Czech. Jeden dzień zarezerwowany był na to żeby pokazać im coś w okolicy. No to pokazano im Park Historyczny w Bliźnie z czasów II WŚ skąd wystrzeliwano rakiety V-1 i V-2 i kompleks basenów bo nic ciekawszego do pokazania nie było….Litość i trwoga

  3. Tryptyk, to jest słowo poważne.
    Mam kilka potocznych słów dziś nierozpoznawalnych:
    – tuzin,
    – broszura,
    – taboret.
    Tak, tak.
    Pozdrawiam

  4. To powiedzenie Nilsa Bohra brzmiało: Przyszłość jest trudna do przewidzenia, szczególnie ta, która dopiero ma nadejść. Pozdrawiam.

  5. Maria od templariuszy

    Zamek Rabsztyn też się odbudowuje! Na razie jest wieża bramna i fragment murów. Konferencji tam nie będzie jeszcze długo, ale lokalne stowarzyszenia podnoszą go z ruiny powoli. Jeszcze parę lat temu sypał się dosłownie na naszych oczach -członków tych stowarzyszeń. Chyba coniektórzy pojęli wtedy że nie zabytek jest ważny i jego „zabytkowość” tylko po prostu zamek. Zamek na Katowskim Wzgórzu, który szkoda byłoby stracić.

Dodaj komentarz

Dane widoczne w formularzu zostaną zapisane w bazie portalu wraz z adresem IP komputera oraz podpisem przeglądarki jako pomoc przy wykrywaniu spamu. Adres e-mail nie zostanie opublikowany. Informacje o zasadach przetwarzania danych osobowych znajdą Państwo na stronie Polityka prywatności.