Gabriel Maciejewski – Czy Rzeczpospolita była wenecką kolonią?
Gabriel Maciejewski prezentując najnowszy numer 23 kwartalnika Szkoła Nawigatorów, poświęcony Republice Weneckiej, stawia odważną tezę…
Gabriel Maciejewski prezentując najnowszy numer 23 kwartalnika Szkoła Nawigatorów, poświęcony Republice Weneckiej, stawia odważną tezę…
Copyright © 2020-2024 — Prawy Górny Róg
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.
Zainteresuj się:
Jarosław Dumanowski, Magdalena Kasprzyk-Chevriaux : ” Kapłony i szczeżuje. Opowieść o zapomnianej kuchni polskiej”
Koresponduje z. Zaskakująca rola Francji 🙂
Co do bycia kolonią: w jakim sensie (to tak jak z \rosją jako kolonia angielską…).
Co do Polski:
1/ Jeśli faktycznie Polska, Węgry i Ruś miały po chrystianizacji władców pełnic role „kotwic papiestwa”, to nasuwa sie pytanie, jakie były relacje Papieża i Wenecji w czasach Mieszka I?
2/ A kolejne pytanie: jeśli relacje były złe, a hipoteza o „kotwicy” jest prawdziwa, to czy w stosunku do czasów Mieszka I ma sens zadanie pytania: „Czy Papieże ówcześni mieli jakichś 'swoich’ bankierów? N.p. jakieś preferowane miasta lub bardziej 'kosmopolityczne’ domy bankowe?
3/ Jeśli takie pytanie ma sens i odpowiedź na to pytanie jest pozytywna, tzn. w czasach Mieszka I można mówić o kims jako o 'papieskim bankierze’ to Polska w czasach Mieszka I mogłaby być raczej uważana za 'kolonię bankiera/bankierów papieskich’.
4/ Jeśli relacje Wenecji z Papieżem w czasach Mieszka I były dobre, to faktycznie, Polska mogła zacząć jako 'wenecka kolonia’.
5/ Jeśli w czasach późniejszych relacje Wenecji z papiestwem poprawiły się, to, być, może, nastąpiła 'reorientacja Polski w strone bycia wenecką kolonią’ ?
moglo tez byc tak, ze inne byly italskie powiazania, zaleznosci i sympatie panstwa Piastow , a potem Korony, a inne WKL. Tzn. Korona mogla od czasow Mieszka I ciazyc raczej w strone bankierow papieskich, a Litwa, od czasow Pax Mongolica, albo i wczesniejszych, w strone Wenecji. Jesliby tak bylo, to jak patrzec na slub Jadwigi z Jagiella? Czy bylaby to inicjatywa wenecka, czy papieska? Ewentualnie i taka, i taka, natomiast kazdy z promotorow tego dealu moglby miec inne cele …
co do slubu Jadwigi i jagielly. Jesli ten deal sluzyl aktualnym interesom papieza i Wenecji, to
1/ na czym polegal zysk kazdej ze stron?
2/ czyim kosztem mial byc ten zysk osiagniety?
Moja hipoteza – kosztem Cesarstwa. Moze tez kosztem Hanzy, jakis dostep do Rusi i Azji z Poludnia, w kierunki polnos-poludnie, z pominieciem wschod-zachod . Ale o co dokladnie chodzilo?
ciekawa w tym kontekscie i w kontekscie hipotezy „kotwicy” jest tez alternatywna wersja odpowiedzi na pytanie, czyja kolonia byla Polska po chrystianizacji, mam na mysli wersje znana milicjantom, esbekom, niektorym ormowcom i niektorym cybernetykom. Materii dla tej wersji oraz jej weryfikatora dostarcza odpowiedz na pytanie „czy zydzi byli glownymi bankierami papiezy w czasach Mieszka I ?”