Gabriel Maciejewski: Dwa lwy i teatr czyli o Łodzi – mieście Niemców, Żydów i bolszewików
Kiedy rozmawiałem z wydawcą książki Lesmana, panem Jackiem Kusińskim, padła taka kwestia – Łódź jest prowincjonalna i sprawy łódzkie są prowincjonale. Otóż nie, sprawy łódzkie są światowe, albowiem Łódź była emanacją potężnych sił, które grały w grę globalną. Bez tych sił nigdy by nie powstała, nie byłaby potrzebna po prostu. Dlatego właśnie Łódź jest miastem była miastem światowym, w przeciwieństwie do Warszawy.
2 komentarze